Wywiad z instruktorem szermierki

Tato, zadam Ci kilka pytań na temat twojej pracy.

Bardzo proszę.

Czym się zajmujesz?

Uczę szermierki historycznej.

A czym różni się od szermierki sportowej?

Przede wszystkim sprzętem. Propaguje system Go-Now, oparty na palcatach zbudowanych z systemu pianek i rurek, w wyniku czego powstaje bron o właściwościach prawdziwej np. szabli, jednak bezpiecznej w użyciu dla ćwiczących. Pozostałe różnice tkwią głownie, w systemie punktowania, inne jest również pole walki.

Czy chciałeś być szermierzem, kiedy byłeś dzieckiem?

Kiedy byłem mały, każdy biegał z łukiem bądź z kijem imitującym miecz/szpadel. To w zależnosci od tego, czy w telewizji puszczali ,,Zorro’’ czy ,,Robin Hood’a”. Wiec tak czasami chciałem, jednak takich pragnień było wiele (policjant, żołnierz, lekarz i wiele innych □) i szczerze mówiąc, nigdy nie myślałem, ze zajmę się tym zawodowo.

Co sprawia Ci największą trudność w pracy?

Obecnie, poza oczywistym powodem jakim jest Covid, pierwsze na myśl przychodzą mi dwie rzeczy:

Pierwsza – dramatycznie niski poziom wytrenowania. Dotyczy zarówno dorosłych jak i dzieci i wynika bezpośrednio ze zmiany trybu aktywnego, rekreacyjno-sportowy na ekranowo-lodówkowy. Niestety nadmierna waga idzie w parze z ogólnym ograniczeniem gibkości, wydolności i ogólnej sprawności.

Dotyczy to głównie nowych adeptów. Druga – olbrzymia niechęć do systematyczności ze strony młodych szermierzy. Często są to osoby posiadające olbrzymi potencjał i równie dużą nazwijmy to ,,lekkość” w podejściu do treningów. Wykazuj

przedziwna zdolność do braku skupienia na wykonywanych świczeniach i przyjęcia do wiadomości faktu ze najgorszy jest pierwszy 1000 – później jest z górki.

Co Cię popchnęło do bycia szermierzem?

Stało się to zupełnym przypadkiem. Kilka lat temu niespodziewanie zaprosił mnie na trening twórca samej broni i całego systemu Go-Now, mój przyjaciel Dariusz Wadowski. Ta od- miana szermierki od razu skradła moje serce.

Sroga porażka na pierwszym turnieju, tylko zmobilizowała mnie do pracy nad moimi umiejętnościami, co zaowocowało uzyskaniem stopnia instruktora szermierki sportowej na AWF Katowice pod okiem jednego z najlepszych trenerów w Polsce (byłego trenera kadry olimpijskiej Polski). Z racji ukończonych studiów i posiadania tytułu magistra Katedry Nauk o Wychowaniu oraz wyżej wymienionego kursu, łatwo odnalazłem się w roli przekazującego arkana szermierki.

Dziękuję za te ciekawą wypowiedź

Dziękuje

Amelka Kiełbasińska, kl. 7a

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*